Przeskocz do treści

Kulminacją obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Radzyniu Podlaskim była wieczorna Msza św. w kościele pw. Świętej Trójcy oraz Apel Poległych przy budynku byłej katowni Gestapo i UB – obecnie Izbie Pamięci „Warszawska 5a”.

Pod hasłem „Bóg i Ojczyzna” wytrwać musimy

Mszę świętą koncelebrowali kapłani trzech radzyńskich parafii: gospodarz miejsca, dziekan radzyński ks. kan. Krzysztof Pawelec, ks. kan. Jarosław Sutryk - proboszcz parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, ks. Michał Rodak wikariusz par. św. Anny i Błogosławionych Męczenników Podlaskich oraz wikariusz par. Świętej Trójcy ks. dr Krzysztof Banasiuk, który wygłosił homilię.
Kaznodzieja zacytował na wstępie treść grypsu skierowanego do syna przez płk. Łukasza Cieplińskiego, którego zamordowano 1 marca 1951 roku w więzieniu mokotowskim. - Ile jest w Polsce takich miejsc jak to mokotowskie więzienie! Nie trzeba szukać daleko - jedno znajduje się w pobliżu tego kościoła, w którym ludzie od ponad 400 lat się gromadzą na modlitwie i gdzie czują się wolni. Niedaleko stoi budynek, w którym więziono, torturowano tych, co o wolność walczyli. Część z nich mordowano na miejscu, część wywożono na Zamek w Lublinie, a wyroki na nich wykonywano na Majdaku - w miejscu niemieckiego obozu koncentracyjnego. Ileż jest doświadczonego w takich miejscach cierpienia! - mówił ks. Krzysztof Banasiuk i zastanawiał się, skąd ci udręczeni ludzie czerpali siłę, aby po trwającej 6 lat wojnie i okupacji niemieckiej walczyć dalej z okupantem sowieckim. - Dobrze wiedzieli, co wojska sowieckie robiły na ziemiach polskich po 17 września. Z czego wynikała ich siła, by walczyć o wolną Ojczyznę i się nie poddać? - pytał kaznodzieja i odpowiedział: - Z wiary. Każdy członek Armii Krajowej składał przysięgę przy krzyżu i temu krzyżowi był wierny. Świadczą o tym też grypsy płk. Łukasza Cieplińskiego do syna czy list Kazimierza Żebrowskiego ps. „Bąk”- ostatniego komendanta białostockiego Okręgu Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, który do żony napisał: „Nasze nasze hasło: „Bóg i Ojczyzna” i pod tym hasłem wytrwać musimy, choćby nas to nie wiem ile kosztowało”

 Jestem zbudowany podniosłością chwili

Po Mszy św. uczestnicy obchodów przeszli pod budynek, gdzie w latach 1939-44 znajdował się areszt śledczy Gestapo, a w latach 1944-56 – Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego. Obecnie jest to Izba Pamięci „Warszawska 5 a”.
Przybyłych powitał Burmistrz Radzynia Jerzy Rębek.- Jesteśmy w miejscu kaźni polskich bohaterów w dniu szczególnym dla całego naszego narodu. Od niedawna w tak uroczysty sposób możemy czcić ich pamięć – podkreślił Włodarz Miasta i powitał przybyłych, wśród których byli: Senator RP Grzegorz Bierecki, Poseł na Sejm RP Dariusz Stefaniuk, Wicewojewoda Lubelski Robert Gmitruczuk, przewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego Jerzy Szwaj, Starosta Radzyński Szczepan Niebrzegowski, Przewodniczący Rady Powiatu Robert Mazurek, Przewodniczący Rady Miasta Adam Adamski, Wójt Gminy Borki płk. Radosław Sałata - Prezes Inspektoratu Stowarzyszenia Wolność i Niezawisłość w Radzyniu, Wicewójt Gminy Radzyń Anna Grochoła, Wójt Gminy Wohyń Tomasz Jurkiewicz, Dyrektorki radzyńskich szkół ponadpodstawowych Grażyna Dzida oraz Ewa Grodzka, a także mieszkańcy miasta. Uroczystość uświetniła obecność pocztów sztandarowych Stowarzyszenia WiN oraz NSZZ „Solidarność”.

Następnie Piotr Skowron - wiceprzewodniczący Rady Miasta Radzyń Podlaski poprowadził Apel Pamięci Żołnierzy Podziemnego Państwa Polskiego oraz powojennego podziemia niepodległościowego, którzy po II wojnie światowej kontynuowali walkę z narzuconym Polsce systemem komunistycznym. Po czym delegacje złożyły wieńce po ścianą byłej katowni Gestapo i Urzędu Bezpieczeństwa.

Z kolei głos zabrali goście: Senator Grzegorz Bierecki, Wicewojewoda Lubelski Robert Gmitruczuk oraz Starosta Radzyński Szczepan Niebrzegowski.

Na zakończenie głos zabrał ponownie Burmistrz Jerzy Rębek, dziękując przybyłym: gościom i mieszkańcom Radzynia. - Jestem zbudowany podniosłością chwili – podsumował.

Po uroczystości była możliwość zwiedzenia Izby Pamięci z celami, w których zachowały się inskrypcje wyryte ścianach przez więźniów, w czasie, gdy funkcjonował tu areszt Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.

 

Tekst i zdjęcia: Anna Wasak

Czytaj dalej... "Obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Radzyniu"