Czcigodni Księża, Osoby Życia Konsekrowanego,
Drodzy Bracia i Siostry!
Rozpoczynamy Adwent – czas oczekiwania na ponowne przyjście Chrystusa,a zarazem czas przygotowania na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia. Być może Adwent bardziej kojarzy się nam z przygotowaniem do nadchodzących Świąt niż z oczekiwaniem na powtórne przyjście Pana. Ale w usłyszanej przed chwilą Ewangelii Jezus mówiąc do swoich uczniów: „Czuwajcie, bo nie wiecie kiedy Pan przyjdzie. Jeszcze raz mówię wam: czuwajcie” wyraźnie wzywa ich do przygotowania się na spotkanie z Nim na końcu czasów. Ten ewangeliczny nakaz, jako współcześni uczniowie Chrystusa, odnosimy do siebie i może zastanawiamy się, dlaczego Pan Jezus tak zdecydowanie przypomina nam o czuwaniu, o byciu przygotowanym na Jego przyjście? Ponieważ czuwanie jest zawsze związane z troską, aby nie utracić tego co posiadamy, co zostało nam dane, a co jest warunkiem ponownego spotkania z Nim na końcu czasów. Na tym spotkaniu zależy Jezusowi i powinno zależeć także nam. Jeśli więc chcemy się z Nim spotkać, winniśmy czuwać by nie utracić niczego, co charakteryzuje ucznia Jezusa, co stanowi o jego tożsamości – a więc nie możemy utracić łaski wiary. Pamiętamy zapewne pytanie Jezusa zapisane w 18 rozdziale Ewangelii według św. Łukasza: „Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” Trzeba więc na początku tego Adwentu nie tylko zastanowić się nad jakością naszej wiary, ale także umieć dostrzec liczne jej zagrożenia – zarówno te przychodzące z zewnątrz wspólnoty Kościoła, jak i te pochodzące z jego wnętrza. Czytaj dalej... "List pasterski Biskupa Siedleckiego Kazimierza Gurdy na Adwent 2020 r"






Karolina urodziła się w podtarnowskiej wsi Wał-Ruda 2 sierpnia 1898 r. jako czwarte z jedenaściorga dzieci Jana Kózki i Marii z domu Borzęckiej. Jej rodzice posiadali niewielkie gospodarstwo. Pracowała z nimi na roli. Wzrastała w atmosferze żywej i autentycznej wiary, która wyrażała się we wspólnej rodzinnej modlitwie wieczorem i przy posiłkach, w codziennym śpiewaniu Godzinek, częstym przystępowaniu do sakramentów i uczestniczeniu we Mszy także w dzień powszedni. Ich uboga chata była nazywana "kościółkiem".