Miesiąc: lipiec 2020

Pielgrzymi u Celu!
Po przebyciu 76 km z Czarncy na Jasną Górę, a w sumie 365km z Radzynia, Pielgrzymi stanęli u progu Jasnogórskiej Pani. Weszli ze śpiewem, muzyką i tańcem.
W ciągu dnia przejechali przez Koniecpol, Przyrów i Mirów. Szczególnym momentem był tradycyjny Lasek Pojednania, w którym podzielili się chlebem i podziękowali sobie za wspólne pielgrzymowanie.
O 21:00 uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, który można było obejrzeć w TV Trwam i w internecie.

Po piątym etapie ze Strawczynka do Czarncy Pielgrzymi mają już za sobą 290 km.
Po porannej Eucharystii Pielgrzymi wyruszyli na etap, mijając po drodze takie miejscowości jak Strawczyn, Eustachów, Krasocin i Włoszczowa. We Włoszczowie nasi serwisanci pomogli naprawić rower pewnej Pani spotkanej pod kościołem.
Do Jasnej Góry zostało już tylko ponad 60 km. W sercach Pielgrzymów coraz większa radość, bo już jutro ujrzą oblicze Jasnogórskiej Pani.

Czwartego dnia Pielgrzymi przebyli etap ze Skarżyska Kamiennej do Strawczynka liczący 57 km. Trasa prowadziła przez góry i lasy i była bardzo zróżnicowana, ale także wyjątkowo wymagająca.
Dzień obfitował w wiele ciekawych wydarzeń. Zaczęło się od grzybobrania. Następnie na odpoczynku Pielgrzymi odśpiewali godzinki a tuż po nich uwielbiali Pana Boga tańcem przy akompaniamencie akordeonu.
Postój obiadowy spędzili przy Dębie "Bartek" po czym ruszyli w dalszą drogę zatrzymując się tylko na krótko w Oblęgorku przy muzeum Henryka Sienkiewicza.
Wieczorem na Pielgrzymów czekała zupa z zebranych rano grzybów.

Już półmetek!
We wtorek po porannej Eucharystii Pielgrzymi wyruszyli na krótki szlak, który tego dnia wyniósł jedynie 55km - z Wielgiego do Skarżyska-Kamiennej. Pielgrzymi nie próżnowali i dodatkowy czas wykorzystali na godzinki, modlitwę różańcową, Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz wychwalanie Boga poprzez śpiew.
Miłym punktem tego dnia był odpoczynek w Iłży. Pielgrzymi tradycyjnie zjedli obiad odpoczywając nad zalewem. W Iłży doszło również do zaskakującego spotkania.
Nasi Pielgrzymi natknęli się na Rowerowych Pielgrzymów z Krzeska, którzy tak samo wpadli na pomysł Rowerowej Pielgrzymki.
Mimo krótkiego dystansu upał dał się rowerzystom we znaki, szczególnie podczas podjazdów pod górki.

W poniedziałek Pielgrzymi przebyli trasę liczącą 65km z Żyrzyna do miejscowości Wielgie. Tradycyjnie w Puławach były śpiewy i tańce. Mieszkańcy Puław bardzo pozytywnie odbierali jadąca kolumnę Pielgrzymów.
Po przekroczeniu Wisły rozpoczął się morderczy podjazd pod Górę Puławska, lecz i temu wyzwaniu Pielgrzymi podołali z uśmiechem na twarzy.
Rowerzyści różaniec odmówili nie jadąc, lecz idąc. Chcieli tym samym przypomnieć sobie trud Pieszej Pielgrzymki.
Po drodze Grupa Rowerowa odwiedziła gospodarzy z Jasieńca Soleckiego, u których zawsze byli podejmowani obiadem. Tym razem spotkanie było niespodzianką, ale i tak zostali ugoszczeni zimnymi napojami. Wszystko odbyło się oczywiście z zachowaniem ostrożności związanych z tym nieszczęsnym wirusem...

W związku z tym, że w tym roku Piesza Pielgrzymka Podlaska przybrała formę sztafetową, wieloletni Pielgrzymi z Grupy 15A postanowili prywatnie udać się na Jasną Górę, ale nie pieszo a rowerem. Pielgrzymi poruszają się tą samą trasą, jaką tradycyjnie idzie Piesza Pielgrzymka Podlaska.

Pielgrzymka wyruszyła z Radzynia w niedzielę, 26 lipca po Mszy Św. odprawionej o 9:00 na cmentarzu parafialnym i przejechali 72 km do Żyrzyna.

Pielgrzymi realizują pielgrzymkowy plan dnia - są wszystkie stałe punkty.
Poniżej krótka fotorelacja z pierwszego dnia.

Zachęcamy do modlitwy w Ich intencji, a my gwarantujemy że Oni zawiozą Wasze intencje na Jasną Górę.